- Ahh - Westchnełam - Trzeba wstawać . - Mówiłam se pod nosem .
Wstałam , przeciągnełam się , wyciągnełam z szawki niebieskie rurki i szary t-shirt z nadrukiem .
Poszłam do łazienki się ogarnąć , umyłam się i ubrałam . Zrobiłam lekki make-up i zeszłam na dół do kuchni .
Nikogo nie było , jedynie dziwna cisza . Poszłam po swojego iPhona i zadzwoniłam do Kamili . Jeden sygnał ... drugi ... trzeci ... czwarty .. poczta . Więc zadzwoniłam do Harrego .
- Czego dusza pragnie ? - Odebrał po pierwszym sygnale .
- Zimnego piwa . - Powiedziałam .
- To wbijaj , bo Zayn właśnie idzie do sklepu .
- A spoko , jest u was Kamila ? - Zapytałam .
- Yeep - Odpowiedział . - Gra z Niallem na x boxie , ja robie śniadanie jak zwykle Lou je marchewki a Zayn poprawia setny raz włosy przed wyjściem . - Dodał
- Aa to powiedz mu żeby poprawił jeszcze kilka razy , ide z nim do sklepu . - Poinformowałam Hazze .
- Okey .
- Pa .
- Paaa - Rozłączył się .
Wziełam klucze , torbę , klucze , komórkę bluzę i wyszłam .
Zrobiłam dwa kroki i zapukałam do drzwi chłopaków . Otworzył Louis trzymający dwie marchewki .
- Heeeeeej ! Chcesz ? - Zapytał roześmiany Lou .
- Czeeść , nie dzięki - Przytuliliśmy się i weszłam do środka .
- Hej wszystkim ! - Powiedziałam .
- Ooo jest śpiąca królewna - Powiedziała Kamila siedząca na podłodze z Niallem .
- Pff dopiero 11 . - Machnełam ręką . Niall pokazał palcem na swój polik .
Wywróciłam oczami śmiejąc się i podeszłam go pocałować .
Chłopak odłożył pada i dał mi namiętnego całusa .
- Przegrywasz !! - Krzykneła zacieszona , że wygrywa Kamila .
- Pfff i tak Cie dogonie i wygram ! - Krzyknął Niall .
- Jak dzieci - Pokręciłam głową i podeszłam do Zayna .
- Cześć ślicznotko - Zaśmiałam się .
- Ojj weś , przeciesz musze jakoś wyglądać . - Powiedział stojący przed lustrem Zayn .
- Oh wyglądasz doskonale chodź już ! - Złapałam go za ręke i pociągnełam w stronę drzwi .
- Gdzie idziecie ?! - Zapytał Niall .
- Do sklepu , ktoś coś chce ? - Zapytałam .
- Ja chcem marchewki ! - Krzyknął Lou .
- Przeciesz jeszcze tych nie zjadłeś - Wtrącił się Zayn .
- Ale ja chcem ! - Tupnął nogą jak małe dziecko .
- Okeey - Zaśmiałam się . - Jakieś jeszcze zamówienia .
- Taak , 20 jajek . - Powiedział Harry .
- Twoje Ci nie wystarczą ? - Mruknełam pod nosem i zaczełam się brechtać .
- Co ? - Zapytał loczek .
- Nie nic - Zakryłam usta ręką .
- Kamila ? Niall ? Wy coś chcecie ? - Zapytał Zayn .
- Niee - Powiedzieli hurem zajęci grą .
- Okeey - Powiedział Zayn .
- A tak wogóle gdzie Liam ? - Zapytałam .
- Pojechał do Danielle , swojej dziewczyny . - Powiedział Lou .
- Liam ma dziewczyne ? - Zdziwiłam się bo jakoś wcześniej się nie chwalił .
- Noo ma . Louis też - Dodał Zayn .
- Ahaa okeeey . - Wyszliśmy z domu .
Zayn odrazu wyciągnął paczkę papierosów , otworzył .
- Chcesz ? - Wyciągnął paczkę w moją stronę .
- Ohh daj . - Nie mogłam się powstrzymać żeby nie wziąć .
- Taak dawno nie paliłam - dodałam .
- Ja teeż , tylko jak gdzieś wychodze , chłopacy zabrali mi papierosy ! powiedzieli , że mam nie palić alee tak to sie nie da . Mogę palić mniej ale żeby wcale to raczej nie . - Mówił Zayn .
- Oni chyba się znówili z Kamilą , bo ona też mi zabrała - Odpaliłam papierosa .
Po chwili doszliśmy do pobliskiego marketu . Przed sklepem wyrzuciliśmy pety i weszliśmy do środka .
Zayn wziął koszyk i szliśmy przez sklep .
- Too co mieliśmy kupić ? - Zapytał .
- jajka , marchewki . - Powiedziałam .
Przeszliśmy po sklepie , wzieliśmy marchewki , jajka , jakieś chipsy i napoje .
- Yhym a teraz coś dla nas - Powiedział Zayn po czym wzioł trzy czteropaki piwa i 2x Jack Daniel'sa .
- Widze , że szykuje się coś więcej niż tylko piwo przed tv . - Spojżałam na mulata .
- Yhym - Uśmiechnął się .
Podwinełam rękawy bluzy , bo było ciepło i wziełam paluszki .
- Masz tatuarz ! - Zayn złapał mnie za rękę na której miałam tatuarz , w sumie na nadgarstku .
Był to napis " Believe "
- Taak - Spojżałam na niego dziwnie .
- Wow nie wiedziałem .
- Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz - Zaśmiałam się .
Zayn kiwnoł głową twierdząco .
- Mam jeszcze jeden . - Dodałam .
- Gdziee ? - Wyszczerzył się chłopak .
- Na plecach , idziemy już do kasy ? - Zapytałam .
- Taak , pokaaaaaż .
- Tu ? teraz ? - Puknełam się w głowę .
- Okey w domu . - Zaruszał śmiesznie brwiami i poszliśmy do zapłacić za zakupy .
W drodze do domu zapaliliśmy jeszcze jednego papierosa i gadaliśmy o głupotach , czułam się jakbym go znała od dziecka .
Po kilku minutach byliśmy już pod domem .
Zanieśliśmy zakupy do kuchni .
- Louis marchewki ! Harry jajka - Krzyknął Zayn a ja usiadłam przy stole w kuchni .
Do kuchni przyszedł Lou wziął swoje marchewki cmoknął Harrego w polik i zaczął chrupać marchewkę .
- Zaa co to ? - Zapytał zdziwiony Harry .
- A taak jakoś - Uśmiechnął się Lou . - Ohh przepraszam to was powinnienem ucałować , że kupiliście mi marchewki - Zaśmiał się Lou i podszedł do mnie i cmoknął mnie w polik a następnie Zayna siedzącego obok mnie . Do kuchni wszedł Niall i Kamila .
- Co tam ? - Zapytała blondynka .
- Juuż się nagraliście ? - Zaśmiałam się .
- Yhym - Powiedział Niall i dał mi całusa . Stanoł za mną i obejmował . Kamila usiadła naprzeciwko mnie a Harry rozpakowywał torby .
- Piwo , piwo , piwo , piwo - Wymieniał Harry .- Kupiliście coś oprócz alkoholu ?
- Yy tak , jajka marchewki , słodycze i napoje - Oznajmił Zayn .
- Yhym - Mruknął Harry .
- Ciekawe kto to będzie pił - Powiedział Niall .
- Jaa - Powiedzieliśmy hurem z Zaynem .
- Zalejecie się na maxa - Zaśmiała się Kamila .
- To wy nie będziecie pić ? - Zapytałam .
- Ja niee , bo właśnie wychodzę - Oznajmił Lou wchodzący do kuchni .
- Gdziee ? - Zapytał Hazza .
- Jade po Eleanor na lotnisko a potem do jej rodziców także nie będzie mnie jakieś 2 dni . - Powiedział Lou .
- Ahaa okey - Powiedział Harry .
Tsaa Ja , Zayn , Niall , Kamila i Harry sami bez Daddy Payne'go i Louisa too ja już się boje .
Lou wziął kilka swoich rzeczy i pojechał .
- A tak wógóle to z kąd ona wracała jeśli można wiedzieć - Dopytywałam .
- Z pokazu mody , Eleanor jest modelką a Danielle tancerką - tłumaczył Zayn .
- Chociasz one się nie obijają jak my - Zaśmiałam się .
- hah noo . Ale po co mamy pracować skoro rodzice płacą za nasz dom i wogóle . - Powiedziała Kamila .
- Pff no właśnie . Obijamy się puki można , boo kiedyś trzeba zacząć pracować - Zaczeliśmy się śmiać .
- Taak wogóle to już 12 a gdzie jedzonkoo ? - Zapytał Niall z miną zbitego psa .
- Ohh no właśnie ! - Krzyknął Harry po czym otworzył szybko piekarnik , z którego wyleciał czarny dym .
- O niee ! - Krzyknął Harry .
- No to co zamawiamy pizze ? - Zaśmiała się Kamila .
- Taa - Zgodził się Harry .
Kamila zamówiła pizze , która była po 20 min . przenieśliśmy się na kanapę . Harry siedział z brzegu , potem Kamila , Niall ja i Zayn . Wyszłam z pomiędzy Zayna i Niallera i poszłam do kuchni , wziełam piwo, postawiłam każdemu jedno przed nosem i usiadłam na swoje miejsce wracając do jedzenia pizzy .
- Gramy w coś ? - Zaproponowała Kamila .
- W rozbieranego pokera - Wyszczerzył się Zayn .
- Niee umiem w to grać - Powiedziałam .
- Ja teeż - Dodała Kamila .
- hmm ? to ooo wiem ! na x boxie są gry któtkie , wyścig albo cokolwiek , więc gramy po dwie osoby np. Niall i Kinga i kto przegra ten coś ściąga - Zaproponował Harry .
- Wy znacie tylko rozbierane gry ? - Zaśmiałam się .
- Taak , albo zagrajmy poprostu w wojnee , bo w to to chyba każdy umie grać - Zaproponował Zayn .
- Oo tak to dobry pomysł - Zgodziła się Kamila
- Czyli zasady są takie gramy normalnie a jak będzie wojna pomiędzy np. mną a Kamilą to ten kto przegra to ściąga jedną rzecz - Tłumaczył Harry .
- Okey - Wszyscy się zgodziliśmy i usiedliśmy wokół stołu , Niall obok Zayna i Harrego na kanapie a ja z Kamilą na fotelach naprzeciwko kanapy , przed nami był stół .
Graliśmi kilka minut i była wojna pomiędzy Mną Kamilą i Harrym .
- Uuu cekawe kto sięę rozbierze - Wyszczerzył się Zayn .
- Yy napewno nie jaa - Zaśmiałam się . Położyliśmy ostatnią karte .
- 2 !? co !? o niee - Krzyknełam .
- Haha ściągaj cooś - Zaśmiała się Kamila .
- Dobra ! - Ściągnełam skarpetki - Haa .
- Trzeba byłoo koszulkę - Powiedział Harry .
- Tsaa chciałbyś . - Zaśmiałam się .
- Noo . - Powiedział Hazza .
Graliśmy dalej , po 40 minutach gry Zayn siedział w spodniach bez koszulki ,ja bez skarpetek , Kamila bez bluzy i skarpetek , Niall bez spodni i koszulki a Harry cwaniak ściągnął tylko brązoletke , mówiliśmy mu że to się nie liczy ale się kłucił , nieech mu będzie .
Kolejna wojna między Kamilą i Harrym .
- Noo może Harry coś wkońcu ściągnie ! - Zaśmiałam się .
Położyli ostatnie karty i ...
- O żesz , dobra ściągam koszulkę , macie i podniecajcie się moimi mięśniami - Zaśmiał się Harry .
- Weeś bo aż się zrobiło goorąco - Zaśmiałam się .
- To sie rozbierz - rzucił hamsko Niall . Mruknełam coś pod nosem i rzuciłam kolejną kartę . Wojna ja i Kamila . Ostatnie karty i ... Oh niee ! Znowu ja !
- Haha daajesz - Zaśmiała się Kamila .
- Wstałam i powoli rozpiełam guzik i rozporek w spodniach , ściągnełam rurki usiadłam na fotel .
- Fajne różowe gatki - Zaśmiał się Zayn .
- Hah no wiem - Powiedziałam po czym zaciągnełam lekko koszulkę żeby nie było widać moich majtek .
Mineły kolejne 20 min . Wypiliśmy wszystkie piwa i pół jednego Jack Daniel'sa , nie byliśmy za bardzo w stanie grać ale zawzięcie graliśmy dalej . Po 20 min . Siedzieliśmy w samej bieliźnie .
- Too już chyba koniec gry - Wymruczałam trzymając szklankę z alkoholem w ręku .
- Coo ? czemu ? gramy dalej . - Kłucił się Zayn .
- Yy jak byś nie zauwarzył już nie mamy co ściągać jesteśmy w samej bieliźnie - Mówiła Kamila .
- Noo właśnie czyli jeszcze możemy coś ściągnąć - Dodał Harry .
- Niee ja już nie gram - Pozbierałam swoje ciuchy które leżały obok mnie na podłodze i próbowałam się ubrać ale coś mi to nie wychodziło .
- Ohh daj to - Powiedział Niall podchodząc do mnie i pomagając mi nałożyć koszulkę .
On chyba jako jedyny wypił tylko 2 piwa i nic więcej .
- Dzięki - Uśmiechnełam się do niego .
Ten tylko coś mruknął pod nosem .
* NARRACJA .*
- Ej wogóle trzeba iść do domuu - Mówiła Kamila , która ledwo siedziała na fotelu .
- Gdziee do domu , zostajecie tuu - Powiedział Zayn .
- Okeey - Powiedziała blondynka , wstała z fotela i ruszyła w stronę kanapy na której siedział Zayn .
- Przesuuń się - Powiedziała chcąc się położyć .
Zayn przeniusł się na fotel i odleciał . Harry doczłapał się do swojego pokoju a Niall zaprowadził Kingę do swojego pokoju , położył ją na łóżko .
- Dlaczego jesteś zły ? - Wymruczała dziewczyna .
- Nie jestem - Powiedział twardo blondyn .
- Tsaa widze - Mówiła dziewczyna ściągając koszulkę i przykrywając się kołdrą .
Chłopak westchnął i pocałował dziewczynę w polik i chciał wyjść , Kinga wzieła go za rękę i przyciągneła do siebie .
- Gdzie idziesz ? - Zapytała .
- Nigdzie - Chłopak ściągnął koszulkę i w samych bokserach położył się obok dziewczyny .
- Dobranoc Niall .
- Dobranoc - Przytulił ją .
NASTĘPNEGO DNIA RANO .
* OCZAMI KAMILI *
Przebudziłam się , wszystko mniee bolało . Rozejżałam się . Aha ? Fajnie nic nie pamiętam za bardzo .
pić ! Wstałam szybko przeszłam obok fotela na którym spał Zayn i poszłam na paluszkach do kuchni .
Wypiłam całą butelke wody . Tsaa wypadało by się ubrać . Stałam w samej bieliźnie . Poszłam do salonu i podeszłam do fotela na którym wczoraj siedziałam , brałam swoje ciuchy , na fotelu obok chrapał Zayn , wziełam ciuchy i zaczełam się ubierać .
- Hej - Usłyszłam i prawie się wywróciłam tak się wystraszyłam .
- Jejkuu nie strasz - Powiedziałam szeptem do Zayna .
- Przepraszam , ale czemu mówimy szeptem ? - Zapytał chłopak .
- Nie wiem - Wyszeptałam i zaczeliśmy się śmiać .
- Ohh moja głowa , jest coś do picia . - Złapał się za głowę .
- Taa , wypiłam jedną wode ale jest jeszcze kilka napojów . Weś se jaką tabletkę . - Zaproponowałam .
Chłopak też się ubrał i poszedł do kuchni po picie i tabletki . Łyknoł dwie i podał mi listek tabletek .
- Chcesz ? - Zapytał .
- Taak - Wziełam i popiłam wodą .
Zachwilę zadzwonił do Zayna telefon .
'' - Tak ? aha , okey , już ide , no , cześć " - To usłyszałam z tej rozmowy .
- Ohh musze iść na chwilę - Oznajmił .
- Aa spoko - Uśmiechnełam się .
Chłopak pocałował mnie w polik na pożegnanie , wziął bejsbolówkę i wyszedł .
_______________________________________________________________________
Tsaa już koniec rozdziałuuu XD Taak wiem długo czekaliście i dostałam zjebki przez niektóre osoby
nie będę pokazywać palcem ale to była Kamila , Majka i kilka osób XDD
Noo macie już ten rozdział i sie cieszcie XD
Taa wiem bez sens jak zwykle i wgl. noo ale to nie moja wina , że nie mam weny ani czasu .
Wogóle nie wiem co będzie dalej . Nie mam pomysłu , raczej pomysłów mam kilka ale musze jakoś
je rozwinąć XDD
Aaaa i SORKI ZA BŁĘDY ! NIE MAM CZASU POPRAWIAĆ ALE DOMYŚLICIE SIĘ
O CO CHODZI JEŚLI JEST GDZIEŚ LITERÓWKA LUB COŚ .
CZYTASZ = PISZESZ .
Tym razem 10 kom . i będzie kolejny . Widze ile jest wejść więc wiem , że minimum 10 osób napewno to czyta ... chyba XD Ale większości nie chce się pisać ;> NIE MUSICIE SIĘ LOGOWAĆ ŻEBY DODAĆ KOM.
Too na tyle , dalsza część w następnym rozdziale .<3
@KiniaHoran .
Haha OMFG No jestem ciekawa gdzie on poleciał bo prawie nic nie słyszałam XDDD Ahh skończysz pisać w najciekawszym momentach te rozdziały XDD Chceem !!!!!!! kolejny pisać bo nogi z dupy powyrywam !!
OdpowiedzUsuńje , je , je doczekaałaam się ! zajeebisty rozdziaał < 33333. czekam na następny xDDDD . jkbc to ja Majkaa xDDDDDD <3.
OdpowiedzUsuńłaał suuper ;o chcę więceeeej ! <3
OdpowiedzUsuńAaaa.! Doczekalam sie kolejnego.! Czekam na nastepny.! < 333333
OdpowiedzUsuńoł majj gasz O.o wkońcu dodałaś !!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny ! pisz ! szybkoooooooooooo ! <333333333333333333333
Uhuuu wkońcu jest kolejny !!!!!! Boski <3
OdpowiedzUsuńDaajesz szybko kolejny :D trololololo . <3333333333
Zajebiste pisz dalej !! < 3 < 3
OdpowiedzUsuńHah , Super czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńPisz dalej masz talent ; >>
OdpowiedzUsuńJee dodałaś XDD dAALEJ CHCE KOLEJNY ! ; ]
OdpowiedzUsuńfajny ; ) . zapro też na mojego bloga o 1D http://i-want-you-because-i-love-you.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńJest w miare okej, ale popracuj nad błędami, bo to niszczy całe opowiadanie.
OdpowiedzUsuńNo wieeeeeem , nie mam czasu poprawiać . Napisałam o tym w ten notce .
UsuńOjj gdzie jest ten rozdział ! grr XDD < 3
OdpowiedzUsuńzajebiste :D. Weź napisz w końcu kolejny rozdział bo się doczekać nie mogę .XD
OdpowiedzUsuń